Zasadniczo istnieją dwa nurty w medycynie:
Amerykańskie Stowarzyszenie Chorób Zakaźnych (IDSA) publikuje wytyczne dla wielu z tych chorób, jedną z nich jest choroba z Lyme. Kliniczne wytyczne IDSA z 2006 o boreliozie [11]] mówią, że jest ona bardzo rzadka i łatwo leczona 2-tygodniowym kursem antybiotyków, w rzadkich przypadkach wymaga 28 dni. Uważa także, że nie ma dowodów naukowych na przewlekłą infekcję Borrelia.
W oparciu o pojedyncze i fragmentaryczne badania część lekarzy wierzy, że nie ma sensu leczyć boreliozy antybiotykami dłużej niż kilka tygodni. Jeżeli pacjenci po takim leczeniu nadal czują się źle, to jest to, według nich, rezultatem procesów autoimmunologicznych zwanych zespołem poboreliozowym, a nie postępującego zakażenia. [13]
Jak dotąd nikomu jednak nie udało się udowodnić żadnymi badaniami naukowymi istnienia zespołu poboreliozowego, nadal jest to więc zaledwie hipoteza. Ponadto w terapii stosuje się zazwyczaj pojedynczy antybiotyk, czyli nie uwzględnia się różnych form atypowych krętka. [14]
1 maja 2008 wytyczne amerykańskiej organizacji lekarzy IDSA, z których czerpią wskazówki do leczenia lekarze w całej Europie (w tym twórcy polskich wytycznych) zostały zakwestionowane, ich twórcy oskarżeni o korupcję i działanie na korzyść firm ubezpieczeniowych oraz nieuwzględnianie interesu chorych. IDSA została zobowiązana do rozpatrzenia wytycznych w całkowicie nowym składzie komisji do maja 2009 roku. Wprowadzono też kilka zabezpieczeń, mających zapobiegać ponownej korupcji. [15]
Ale wymieniona przez nich literatura w dziale przypisów wykazuje wyraźną stronniczość. Spośród cytowanych przez nich 400 przypisów, połowa opiera się na artykułach napisanych przez ich własnych ludzi. Ich przegląd literatury w żaden sposób nie reprezentuje całej nauki odnoszącej się do badań nad boreliozą.
Wywierają olbrzymi wpływWytyczne IDSA na leczenie boreliozy. Powszechnie wykorzystują je firmy ubezpieczeniowe by ograniczać opłaty za długotrwałe leczenie i bardzo wpływają na podejmowane przez lekarzy decyzje w kwestii leczenia. Firmy ubezpieczeniowe odmawiały opłacania za długotrwałe leczenie, powołując się na wytyczne jako uzasadnienie, że choroba z Lyme jest mitem.
------------------------------------------------------------------------------------------
Przeciwne IDSA jest Międzynarodowe Stowarzyszenie Lyme i Powiązanych Chorób (ILADS), którego członkowie twierdzą, że borelioza występuje dużo częściej niż uważano wcześniej, głównie z powodu niedokładnych testów laboratoryjnych. Upierają się także, że wielu pacjentów dotkniętych jest długotrwałymi konsekwencjami, i wymagają dużo dłuższego leczenia niż to zalecane przez IDSA.
Sen. Richard Blumenthal z Connecticut mocno stał za osobami z boreliozą. [12]
W 2007, kiedy był prokuratorem generalnym tego stanu, Blumenthal przeprowadził dochodzenie antymonopolowe członków panelu IDSA i jego wytycznych na temat boreliozy. Wykryło ono szalone konflikty interesów w IDSA, z wielu nieujawnionymi interesami finansowymi wśród najpotężniejszych panelistów.
Niektórzy z nich mieli interesy finansowe np. w testach diagnostycznych, szczepionkach i ubezpieczeniu.
IDSA zgodziło się na utworzenie nowego panelu w celu przejrzenia etyki paneli z 2006, pod nadzorem biura Blumenthala.
Nowo utworzona panel 30 lipca 2009 wysłuchała 8-godzinnych zeznań [13] obu stron. Raport Końcowy [14] opublikowany na portalu IDSA deklarował, że oryginalne wytyczne „opierały się na najlepszej jakości dowodach medycznych / naukowych”, i że autorzy „niczego nie pominęli i zacytowali wszystkie ważne dane”.
W rezultacie pacjenci przewlekle chorzy na boreliozę dalej muszą walczyć o swoje prawo do leczenia. Sugestie jak odpowiedzieć na odmowy ze strony firm ubezpieczeniowych w oparciu o wytyczne IDSA tutaj LymeDisease.org. [15]
Inni lekarze z kolei wierzą (również w oparciu o badania kliniczne lub obserwacje mikrobiologiczne), że długie i intensywne leczenie ma sens ponieważ bakteria jest w stanie przetrwać kilka tygodni antybiotykoterapii z uwagi na formy przetrwalnikowe.
Lekarze reprezentujący to stanowisko są zrzeszeni w międzynarodowej organizacji ILADS. Według ILADS metody IDSA mogą być skuteczne tylko w około 60% przypadków boreliozy wczesnej, a są prawie całkowicie nieskuteczne w boreliozie przewlekłej.
ILADS postuluje leczenie skojarzone kilkoma rodzajami antybiotyków do momentu ustąpienia objawów. Uwzględnia również w swoich zaleceniach współinfekcje odkleszczowe, które wymagają odpowiedniej modyfikacji procesu leczenia. [16]
Konflikt pomiędzy tymi dwoma nurtami zakończy się niewątpliwie dopiero wtedy, kiedy pojawią się skuteczne i pewne testy na boreliozę i inne choroby odkleszczowe. Pozwoli to uwiarygodnić problem chorób odkleszczowych i skutecznie podnieść jakość diagnostyki i leczenia oraz obniżyć ich koszty.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/borelioza-szokujacy-film-i-fakty-2016-01
http://hylostet.pl/igm/article/16/
----------------------------------------------------------------------
Wprowadzenie.
Choroba
z Lyme jest najczęstszą chorobą przenoszoną przez kleszcze na
świecie i jedną z najbardziej kontrowersyjnych chorób w historii
medycyny. Wywołują ją krętki z rodzaju Borrelia, ma
przebieg fazowy, jest chorobą przewlekłą, wielonarządową.
Cel pracy.
- Reprezentowany przez amerykańską organizację lekarzy IDSA (Infectious Diseases Society of America), których wytyczne stanowią również podstawę podobnych wytycznych leczenia w Kanadzie i Europie.
- Reprezentowany przez organizację lekarzy ILADS (International Lyme And Associated Diseases Society), których wytyczne popierane są przez organizacje chorych na całym świecie i stosowane przez część środowiska lekarskiego.
Amerykańskie Stowarzyszenie Chorób Zakaźnych (IDSA) publikuje wytyczne dla wielu z tych chorób, jedną z nich jest choroba z Lyme. Kliniczne wytyczne IDSA z 2006 o boreliozie [11]] mówią, że jest ona bardzo rzadka i łatwo leczona 2-tygodniowym kursem antybiotyków, w rzadkich przypadkach wymaga 28 dni. Uważa także, że nie ma dowodów naukowych na przewlekłą infekcję Borrelia.
W oparciu o pojedyncze i fragmentaryczne badania część lekarzy wierzy, że nie ma sensu leczyć boreliozy antybiotykami dłużej niż kilka tygodni. Jeżeli pacjenci po takim leczeniu nadal czują się źle, to jest to, według nich, rezultatem procesów autoimmunologicznych zwanych zespołem poboreliozowym, a nie postępującego zakażenia. [13]
Jak dotąd nikomu jednak nie udało się udowodnić żadnymi badaniami naukowymi istnienia zespołu poboreliozowego, nadal jest to więc zaledwie hipoteza. Ponadto w terapii stosuje się zazwyczaj pojedynczy antybiotyk, czyli nie uwzględnia się różnych form atypowych krętka. [14]
1 maja 2008 wytyczne amerykańskiej organizacji lekarzy IDSA, z których czerpią wskazówki do leczenia lekarze w całej Europie (w tym twórcy polskich wytycznych) zostały zakwestionowane, ich twórcy oskarżeni o korupcję i działanie na korzyść firm ubezpieczeniowych oraz nieuwzględnianie interesu chorych. IDSA została zobowiązana do rozpatrzenia wytycznych w całkowicie nowym składzie komisji do maja 2009 roku. Wprowadzono też kilka zabezpieczeń, mających zapobiegać ponownej korupcji. [15]
Ale wymieniona przez nich literatura w dziale przypisów wykazuje wyraźną stronniczość. Spośród cytowanych przez nich 400 przypisów, połowa opiera się na artykułach napisanych przez ich własnych ludzi. Ich przegląd literatury w żaden sposób nie reprezentuje całej nauki odnoszącej się do badań nad boreliozą.
Wywierają olbrzymi wpływWytyczne IDSA na leczenie boreliozy. Powszechnie wykorzystują je firmy ubezpieczeniowe by ograniczać opłaty za długotrwałe leczenie i bardzo wpływają na podejmowane przez lekarzy decyzje w kwestii leczenia. Firmy ubezpieczeniowe odmawiały opłacania za długotrwałe leczenie, powołując się na wytyczne jako uzasadnienie, że choroba z Lyme jest mitem.
------------------------------------------------------------------------------------------
Przeciwne IDSA jest Międzynarodowe Stowarzyszenie Lyme i Powiązanych Chorób (ILADS), którego członkowie twierdzą, że borelioza występuje dużo częściej niż uważano wcześniej, głównie z powodu niedokładnych testów laboratoryjnych. Upierają się także, że wielu pacjentów dotkniętych jest długotrwałymi konsekwencjami, i wymagają dużo dłuższego leczenia niż to zalecane przez IDSA.
Sen. Richard Blumenthal z Connecticut mocno stał za osobami z boreliozą. [12]
W 2007, kiedy był prokuratorem generalnym tego stanu, Blumenthal przeprowadził dochodzenie antymonopolowe członków panelu IDSA i jego wytycznych na temat boreliozy. Wykryło ono szalone konflikty interesów w IDSA, z wielu nieujawnionymi interesami finansowymi wśród najpotężniejszych panelistów.
Niektórzy z nich mieli interesy finansowe np. w testach diagnostycznych, szczepionkach i ubezpieczeniu.
IDSA zgodziło się na utworzenie nowego panelu w celu przejrzenia etyki paneli z 2006, pod nadzorem biura Blumenthala.
Nowo utworzona panel 30 lipca 2009 wysłuchała 8-godzinnych zeznań [13] obu stron. Raport Końcowy [14] opublikowany na portalu IDSA deklarował, że oryginalne wytyczne „opierały się na najlepszej jakości dowodach medycznych / naukowych”, i że autorzy „niczego nie pominęli i zacytowali wszystkie ważne dane”.
W rezultacie pacjenci przewlekle chorzy na boreliozę dalej muszą walczyć o swoje prawo do leczenia. Sugestie jak odpowiedzieć na odmowy ze strony firm ubezpieczeniowych w oparciu o wytyczne IDSA tutaj LymeDisease.org. [15]
Inni lekarze z kolei wierzą (również w oparciu o badania kliniczne lub obserwacje mikrobiologiczne), że długie i intensywne leczenie ma sens ponieważ bakteria jest w stanie przetrwać kilka tygodni antybiotykoterapii z uwagi na formy przetrwalnikowe.
Lekarze reprezentujący to stanowisko są zrzeszeni w międzynarodowej organizacji ILADS. Według ILADS metody IDSA mogą być skuteczne tylko w około 60% przypadków boreliozy wczesnej, a są prawie całkowicie nieskuteczne w boreliozie przewlekłej.
ILADS postuluje leczenie skojarzone kilkoma rodzajami antybiotyków do momentu ustąpienia objawów. Uwzględnia również w swoich zaleceniach współinfekcje odkleszczowe, które wymagają odpowiedniej modyfikacji procesu leczenia. [16]
Konflikt pomiędzy tymi dwoma nurtami zakończy się niewątpliwie dopiero wtedy, kiedy pojawią się skuteczne i pewne testy na boreliozę i inne choroby odkleszczowe. Pozwoli to uwiarygodnić problem chorób odkleszczowych i skutecznie podnieść jakość diagnostyki i leczenia oraz obniżyć ich koszty.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/borelioza-szokujacy-film-i-fakty-2016-01
http://hylostet.pl/igm/article/16/
----------------------------------------------------------------------
Bożena Muraczyńska1,
Edyta Gałęziowska2
1
Katedra Chirurgii i Pielęgniarstwa Chirurgicznego, Wydział Nauk
o Zdrowiu, Uniwersytet Medyczny, Lublin
2
Pracownia Pielęgniarstwa Środowiskowego, Wydział Nauk o
Zdrowiu, Uniwersytet Medyczny, Lublin
Muraczyńska
B, Gałęziowska E. Kontrowersje związane z diagnozą i leczeniem
boreliozy na świecie. Med Og Nauk Zdr. 2015; 21(4): 372–377.
doi:
10.5604/20834543.1186908
Streszczenie
Wprowadzenie.
Cel pracy.
Celem
pracy jest pokazanie odmiennych poglądów w sprawie kryteriów
rozpoznawania i sposobów leczenia boreliozy,
prezentowanych przez dwa amerykańskie towarzystwa naukowe, tj.: IDSA
(Infectious Diseases Society of America) i ILADS (International Lyme
And Associated Diseases Society), oraz zwrócenie uwagi na problemy
prawne jednego z nich.
Stan
wiedzy.
Towarzystwo
naukowe IDSA ma znaczący wpływ na kształt opieki medycznej, którą
uzyskują chorzy na boreliozę w Stanach Zjednoczonych, jak i w
Europie. Jest to wpływowe stowarzyszenie medyczne, a jego wytyczne
stanowią podstawę podobnych zaleceń diagnostyki i leczenia
boreliozy w całej Europie, w tym w Polsce. W opozycji do ich
poglądów jest inna grupa lekarzy – ILADS. Praca pokazuje
istniejący pomiędzy nimi spór. Jak stwierdza R.B. Stricker, A.
Lautin i J.J.Burrascano,
jedną z istotnych przyczyn kontrowersji dotyczących leczenia jest
brak wiarygodnych testów, dzięki którym byłoby możliwe
monitorowanie leczenia i określenie momentu wyleczenia oraz
obecności koinfekcji, które mogą komplikować
przebieg choroby. Należy zauważyć, że dominacja poglądów IDSA i
znaczący ich wpływ na kształt opieki medycznej powoduje, że
wydane przez nich wytyczne, dotyczące diagnozy i leczenia boreliozy,
mogą zamykać możliwości leczenia pacjentom.
Podsumowanie.
Towarzystwa
medyczne mają obowiązek potwierdzić uzasadnione kontrowersje w
metodach leczenia,zwłaszcza w sytuacji, gdy spór dotyczy braku
dostatecznych dowodów. Oznacza to, że różne punkty widzenia
powinny być reprezentowane na panelach odpowiedzialnych za tworzenie
wytycznych, a uzasadnione kontrowersje powinny być uznane i
uwzględnione w tekście tych wytycznych.
-------------------------------------------------------------------------
PODSUMOWANIE
W
podejściu do zasady leczenia boreliozy i zakażeń odkleszczowych w
Stanach Zjednoczonych widoczne są dwa dość rozbieżne stanowiska
dotyczące częstości występowania choroby, jej klinicznego
przebiegu, prowadzenia skutecznej antybiotykoterapii oraz
występowania tak zwanej przewlekłej fazy choroby. Dominacja
poglądów IDSA i znaczący ich wpływ na kształt opieki medycznej
powoduje, że wydane przez tę organizację wytyczne diagnozy i
leczenia choroby z Lyme mogą zamykać możliwości leczenia dla
pacjentów.
Mogą
też być wykorzystane jako zabezpieczenie przed odpowiedzialnością
w przypadku lekarzy, którzy postępują według tych wytycznych,
ściśle dostosowując się do standardów określonych w aktach
prawnych, lub przeciwko tym, którzy wykraczają poza te wytyczne.
Podkreślenia wymaga fakt, że wytyczne praktyki klinicznej mają
ogromny wpływ na rynek usług medycznych i decyzje terapeutyczne, a
głównym ich celem powinna być poprawa opieki nad pacjentem, stąd
też towarzystwa medyczne, które publikują takie wytyczne, mają
prawny i moralny obowiązek korzystania, przy tworzeniu wytycznych, z
badań klinicznych przeprowadzonych zgodnie z wymogami medycyny
opartej na dowodach (EvidenceBased Medicine – EBM).
---------------------------------------------------------------------
,,Choroba z Lyme jest chorobą kontrowersyjną. 1 , 2 W ciągu ostatniej dekady dwa przeciwne obozymaja inne zapatrywanie na borelioze. Jeden obóz jest reprezentowany przez Infectious Diseases Society of America (IDSA), które utrzymuje, że borelioza jest rzadką chorobą zlokalizowana tylko na określonych obszarach świata. 3 , 4 Według IDSA choroba jest „trudna do wyłapania i łatwa do wyleczenia”, ponieważ infekcja jest rzadko spotykana, łatwo diagnozowana we wczesnym stadium za pomocą dokładnych komercyjnych testów laboratoryjnych i skutecznie leczona krótkim kursem antybiotykowym. 2 do 4 tygodni. Przewlekłe zakażenie krętkiem z Lyme, Borrelia burgdorferi , jest rzadkie lub nie istnieje. 3 , 4
Przeciwny obóz jest reprezentowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Chorób Lyme i Stowarzyszonych Chorób (ILADS), które twierdzi, że borelioza nie jest rzadka i ponieważ jej rozprzestrzenianie jest ułatwione przez gryzonie, jelenie i ptaki, można je znaleźć w nieprzewidywalnym rozkładzie na całym świecie towarzyszą jej tez inne koinfekcyjne , które mogą zaburzac obraz kliniczny. Według ILADS kleszcze często pozostają niezauważone, a komercyjne testy laboratoryjne na boreliozę są niedokładne. 1 , 5 W związku z tym choroba często nie jest rozpoznawana i może utrzymywać się u dużej liczby pacjentów nieleczonych lub zle nieleczonych, a leczenie wymaga długotrwałej antybiotykoterapii w celu wyeliminowania uporczywego zakażenia krętkiem boreliozy. 1 , 5
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3108755/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz